Metropolita krakowski prosi o opiekę świętego Stanisława. "Jego relikwie umieściliśmy - jak to czyniliśmy w przeszłości - na wieży Katedry, błagając o wstawiennictwo i opiekę" - treść listu kardynała cytuje Onet.pl.

"W ostatnich dniach dotknęła nasz region klęska powodzi, która zniszczyła częściowo lub całkowicie domy, a niekiedy dorobek całego życia wielu naszych braci i sióstr. Zagrożony był także Kraków, a szczególnie zabytkowe Śródmieście, Nowa Huta i wiele miejscowości położonych wzdłuż Wisły i jej dopływów. W tych dramatycznych chwilach zanosiliśmy gorącą i ufną modlitwę do miłosiernego Boga, aby przyniósł nam ratunek i pociechę" - pisze w liście metropolita krakowski.

Reklama

"Dziękuję wszystkim ludziom dobrej woli, a zwłaszcza strażakom, wojsku i różnym służbom, którzy pomagają zagrożonym i poszkodowanym, bronią ludzi i ich mienia" - pisze Stanisław Dziwisz.