Siergiej Kirijenko, szef Agencji Energii Atomowej Rosji (Rosatom), zapowiedział w środę budowę elektrowni atomowej w obwodzie kaliningradzkim, z którym graniczy Polska.
Kirijenko powiedział, że budowa tej elektrowni to jedyna droga zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego regionowi, który leży między Polską a Litwą i jest odcięty od "matki Rosji".
Obwód kaliningradzki otrzymuje teraz część energii z litewskiej elektrowni atomowej (Ignalina), która będzie zamknięta w przyszłym roku. Polski rząd nie zareagował jeszcze na tę zapowiedź.