Maszyna, która miała lecieć na podlondyńskie lotnisko Stansted, zdążyła się rozpędzić na pasie startowym. Jednak tuż przed oderwaniem się od ziemi coś poszło nie tak. W chwili startu ogon otarł się o pas. Na pokładzie wypadły maski tlenowe. Piloci woleli nie ryzykować dalszego lotu i natychmiast zawrócili na lotnisko.
>>>Ryanair tnie połączenia do Polski
Na pokładzie było 148 osób. Jak podały linie lotnicze, po lądowaniu pasażerowie bez problemu opuścili pokład samolotu - donosi onet.pl.
>>>Zobacz, czym będą latać polscy piloci
Trwa już dochodzenie mające na celu ustalenie przyczyn awarii.