Szczecińscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że czterech mężczyzn demoluje jedną z wiat przystankowych. Zanim przyjechali na miejsce, wandale zdążyli uciec, uprzednio wybijając jedną z szyb. Na drugiej zaś został odciśnięty świeży ślad podeszwy buta.
Policjanci ruszyli na poszukiwania. Kilka przecznic dalej zauważyli mężczyzn, którzy odpowiadali opisowi, jaki podał zgłaszający.
Mężczyzn nie tylko wylegitymowano. Każdy z nich musiał pokazać policjantom podeszwę buta. Ślad 28-letniego Grzegorza D. był identyczny ze śladem znalezionym na szybie.
<<<Przeczytaj historię złodzieja, który wpadł przez makaron
Za zniszczenie przystanku może trafić za kratki nawet na pięć lat.