Wraz z pojawianiem się ekologicznych rozwiązań w niemal każdej sferze życia, coraz więcej osób chce też zakończyć ziemską wędrówkę, możliwie jak najmniej szkodząc przy tym środowisku. Stąd coraz większe zainteresowanie ekologicznymi usługami pogrzebowymi.

Reklama

Do tej pory w cenie była solidna dębowa trumna z metalowymi okuciami lub tańsza, ze sklejki. W pierwszym przypadku produkcja wiąże się z wycinaniem drzew, w drugim - do gleby przedostają się klej i inne chemikalia. Dlatego coraz więcej osób wybiera ekotrumny.

Brytyjska firma Eco Coffin do produkcji trumien używa bambusa pochodzącego ze sprawdzonej plantacji i z gatunku, którym nie żywią się pandy. Chińska fabryka, w której są produkowane, ma certyfikat Fairtrade, zaś niewielka waga i ekonomiczne środki transportu niwelują emisję CO2 przy imporcie do poziomu odpowiadającego przebyciu odległości siedmiu kilometrów.

Z kolei londyńska firma Green Endings oferuje trumny tekturowe. Produkt funkcjonuje w dwóch wersjach: standardowej i utwardzanej. Standardowa świetnie nadaje się do kremacji (w czasie ceremonii korzysta się z eleganckiej drewnianej obudowy wielorazowego użytku). Utwardzana zaś ma wbudowane sosnowe deski, dzięki czemu można używać jej również do tradycyjnej ceremonii.

Reklama

Ekologiczne trumny cieszą się dużym powodzeniem i wbrew pozorom nie budzą większych kontrowersji. Ich sprzedaż z roku na rok rośnie o 30 procent.