"W ubiegłym roku wykryto, że linki sterowne Bryzy się rozwarstwiają" - powiedział DZIENNIKOWI anomimowo jeden z pilotów wojskowych.

Samoloty prokukowane według rosyjskiej konstrukcji maszyn An-28 nie były więc w pełni sprawne. Nasz rozmówca zdradził nam, że linki te nigdy nie pękły, ale wszystkie trzeba było wymienić.