Lech Kaczyński ma aż 64 profile na Naszej-klasie. Wszystkie są fikcyjne. Na wszystkich prezydent jest obrażany. Autorami najgorszych wyzwisk pod adresem głowy państwa są internauci podpisani z imienia i nazwiska.
"Ty mendo społeczna" - pisze pod jednym z fikcyjnych profili Lecha Kaczyńskiego 11-letnia Paulina. "Spie... dziadu, normalnie taki prezydent to pośmiewisko na całym świecie" - atakuje głowę państwa 15-letni Oskar. "Powiem ci coś Lechu: WAL SIĘ i konia" - wpisał 12-letni Jakub.
Ale nie tylko dzieci wyzywają prezydenta na Naszej-klasie. Im starsi internauci, tym ich komentarze są bardziej wulgarne. Wiele osób obraża Lecha Kaczyńskiego z własnego profilu, a zatempod imieniem, nazwiskiem i zdjęciem. Ale nawet bez ukrycia profilu namierzenie autorów obraźliwych dla prezydenta komentarzy nie przysporzyłoby organom ścigania żadnych trudności.
>>> "Prezydent odpuszcza Figurskiemu zniewagę"
"My nie wchodzimy na Naszą-klasę. Zresztą z tym pytaniem proszę się zwrócić do policjantów, którzy zajmują się monitorowaniem sieci. Natomiast, gdyby prokuratura zauważyła ten problem, mogłaby się tą sprawą zająć z urzędu" - mówi DZIENNIKOWI Małgorzata Klaus, rzecznik prasowy wrocławskiej prokuratury okręgowej. "Ale my nawet nie mamy takiej możliwości, bo wejścia na podobne strony mamy zablokowane" - dodaje.
Policjanci Komendy Głównej Policji twierdzą, że przyjrzą się wpisom. Przyznali jednak, że wcześniej się z tym nie zetknęli. W podobnym tonie odpowiada też Kancelaria Prezydenta.
>>> Bestia z Opolszczyzny ma swój profil na Naszej-klasie
"Wulgarne i obraźliwe komentarze są w naszym regulaminie zabronione. Jeżeli ktoś zgłosi, że taka wypowiedź gdzieś się znajduje lub sami się na nią natkniemy, zostanie ona skasowana. Użytkownik odpowiedzialny za jego napisanie dostanie ostrzeżenie, a jego konto może być także zablokowane" - mówi DZIENNIKOWI Joanna Gajewska, rzecznik prasowy serwisu Nasza-klasa.pl.
Rzecznik podkreśla, że 13 milionów użytkowników serwisu wykorzystuje go w różny sposób i nie da się wychwycić wszystkich komentarzy czy obraźliwych zdjęć. "Takie sytuacje niestety się zdarzają. Zresztą czasami nie możemy jednoznacznie stwierdzić, czy nazwanie kogoś analfabetą jest prawdą, czy też nie" - dodaje Gajewska.
"Jeżeli uzyskamy z Kancelarii Prezydenta informację, że Lech Kaczyński nie posiada profilu na Naszej-klasie, wszystkie konta nawiązujące do wizerunku prezydenta zostaną skasowane" - zapowiada rzecznik Naszej-klasy. I tłumaczy, że taka sytuacja szkodziłaby zarówno wizerunkowi danej osoby, jak i samemu serwisowi.