Agenci katowickiego CBA zatrzymali Grzegorz N., ordynatora jednego ze śląskich szpitali. Lekarz przyjął na oddział gangstera warszawskiej mafii, który w ten sposób unikał sprawy w sądzie i więzienia. Lekarz nie ograniczył się jednak do dania mu schronienia nad głową. Spreparował też fałszywą dokumentację medyczną, z której skrupulatnie opisał przebieg choroby i przebyte schorzenia. W rzeczywistości gangster był całkiem zdrowy.

Reklama

To kolejny lekarz ze Śląska, który zatrzymany jest przez CBA pod tym samym zarzutem. Już w styczniu agenci zatrzymali Krzysztofa M., który miał współpracować z Grzegorzem N. w sporządzaniu dokumentacji fikcyjnej choroby gangstera. Agenci nie wykluczają dalszych zatrzymań.