Policja zatrzymała Artura K. 33-latek podejrzewany jest o szereg gwałtów na kobietach wracających z nocnych imprez. Działał zawsze tak samo. Ofiar szukał pod nocnymi klubami. Szedł za samotnie wychodzącymi kobietami. W ciemnym i ustronnym miejscu podchodził od tyłu i dłonią zakrywał usta ofiary. Kazał opróżniać torebki, z których zabierał najcenniejsze przedmioty. Dopiero potem gwałcił lub zmuszał do - jak to określa policja - innych czynności seksualnych. Cały czas starał się zakrywać twarz, tak aby ofiary nie mogły go potem rozpoznać.
Dokładnie nie wiadomo ile osób skrzywdził w ten sposób, bo nie wszystkie kobiety zgłaszały napady na policję. Wiadomo, że po raz pierwszy zaatakował w połowie 2008 roku, złapany został na początku sierpnia.
Policja apeluje o zgłaszanie się ofiar gwałciciela. Pomoże to w sporządzeniu aktu oskarżenia.
Kontakt: Wydział Dochodzeniowo-Śledczy Komendy Stołecznej. tel. 0-22 603-65-83.