Sąd Apelacyjny w Katowicach skazał "Krakowiaka" na 12 lat za rozboje i kradzieże. 13 innych oskarżonych w tym samym procesie dostało kary od roku i 3 miesięcy do 12 lat więzienia. Cześć zarzutów zbada ponownie sąd I instancji.
Rok temu katowicki sąd okręgowy skazał Janusza T. na 14 lat więzienia za organizację rozbojów i kradzieży w jednym z procesów dotyczących jego gangu.
Po zaskarżeniu tego orzeczenia przez obrońców sąd apelacyjny uchylił cześć zarzutów, m.in. wobec "Krakowiaka", dla którego prokurator żądał 15 lat więzienia. Tę część sprawy musi zbadać ponownie sąd okręgowy. Skutkiem apelacji prokuratury było podwyższenie kar wobec części oskarżonych.
Według prokuratury gang "Krakowiaka" był jedną z najgroźniejszych grup przestępczych w kraju. Grupa istniała w latach 1991 - 1999, działając głównie w południowej Polsce.
Janusz T. pseudonim Krakowiak - ten, który jako delegat "Pruszkowa" dowodził z Katowic grupą 300 żołnierzy - został skazany przez sąd apelacyjny na 12 lat więzienia. Bandyta liczył na adwokatów, którzy zaskarżyli wcześniejszy wyrok sądu okręgowego. Nie udało mu się wyłgać.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama