22.03 - kończy się akcja gaśnicza;
20.40 - policja zatrzymała dwóch dekarzy, którzy przed pożarem pracowali na dachu światyni;
19.35 - trwa dogaszanie żarzących się fragmentów zawalonego dachu;
19.15 - strażacy ponownie informują, że pożar w wieży został ostatecznie opanowany. Tlą się tylko drewniane elementy konstrukcji;
18.50 - ogień cały czas tli się na wieży kościoła, strażacy nie mogą zlokalizować jego źródła;
18.40 - policja zapowiada przesłuchanie robotników, którzy remontowali dach kościoła;
18.30 - strażacy informują, że ogień w wieży został opanowany i nie grozi jej zawalenie;
18.23 - niegroźnie ranny został jeden z policjantów biorących udział w akcji;
18.03 - zaczadzeniu uległ jeden ze strażaków;
ok. 17.30 - pojawiają się kolejne języki ognia na wieży kościoła;
16.55 - udało się uratować najcenniejsze zabytki świątyni: chrzcielnicę, średniowieczny ołtarz i barokowe obrazy. Niestety, część z nich została uszkodzona. Świątynia zalana jest wodą;
16.45 - rzecznik gdańskiej straży pożarnej Waldemar Miłejko zaprzecza, że wyniesiono kogoś z kościoła. Jego zdaniem, nikt nie został ranny;
16.40 - z wieży kościoła ciągle wydobywa się dym. Do jej ścian przystawiono drabiny strażackie;
16.30 - policja nie wyklucza, że ogień mogli zaprószyć robotnicy remontujący dach kościoła;
16.15 - strażacy dostali się do środka i zaczynają wynosić dzieła sztuki ze świątyni;
16.05 - świadkowie twierdzą, że z kościoła wyniesiono jedną osobę, prawdopodobnie strażnika znajdującego się w wieży kościoła;
16.00 - z pożarem walczy już kilkanaście zespołów strażackich, ze świątyni wydobywa się już tylko dym. Sytuacja zdaje się być opanowana, wnętrze kościoła nie jest już zagrożone, bo elementy, które się zawaliły, osadziły się na stropie;
15.40 - pożar przygasa, strażacy skupiają się na na ocaleniu zabytkowej wieży barokowej. Tłum zostaje usunięty z pobliskich uliczek w obawie przed zawaleniem wieży;
ok. 15.20 - strażacy nie dają sobie rady z opanowaniem ognia, wzywane są posiłki. Od tej pory cały czas docierają kolejne jednostki;
15.10 - przyjeżdżają pierwsze wozy strażackie, teren wokół płonącego kościoła zostaje zamknięty. Strażacy z trudem dojeżdżają pod kościół, przeszkadzają im nieprawidłowo zaparkowane samochody. Wiele z nich zostało bezpardonowo usuniętych;
ok. 15.05 - wali się dach kościoła, naruszona została także jedna z jego ścian, wokół płonącej świątyni zbiera się tłum mieszkańców;
ok. 15.00 - ogień przedostaje się na dach i błyskawicznie obejmuje całą konstrukcję;
14.57 - straż pożarna dostaje zgłoszenie o pożarze;
ok. 14.50 - pojawiają się pierwsze płomienie.
Pierwsze płomienie pojawiły się tuż przed godziną 15.00 i błyskawicznie ogarnęły dach kościoła św. Katarzyny. Akcja gaśnicza trwała po późnego wieczora. Przedstawiamy jej kalendarium.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama