W zamieszaniu lekarza nie dopuszczono do pacjentki, która i tak już najprawdopodobniej nie żyła. Jej najbliżsi się zdenerwowali, bo bardzo długo czekali na przyjazd karetki.
Atak na załogę karetki w Łodzi nie zdarza się po raz pierwszy. Już kilkakrotnie dochodziło do podobnych bójek. "Ludzie są po prostu sfrustrowani długim czasem oczekiwania na przyjazd ambulansu"- mówi koordynator łódzkiego pogotowia.
Łódzkie pogotowie ma fatalną opinię od kiedy ujawniono tzw. sprawę "łowców skór".
W ruch poszedł nóż i pięści! Tak skończyła się interwencja karetki pogotowia w jednym z mieszkań w Łodzi. Rodzina pacjentki poturbowała ratownika i kierowcę ambulansu. Obaj mają siniaki na rękach i głowie.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama