Co takiego działo się na koloniach w Zakopanem? Czy dzieci nie miały należytej opieki? Kto odpowiada za wypadek 14-latki? Odpowiedzi na te pytania poszukuje policja. Mundurowi z pewnością przesłuchają księdza, który opiekował się kolonistami.
Najgorsze, że wakacje dopiero się zaczęły, a to już trzeci taki przypadek! Z okna szkoły podczas kolonii w Koszarawie na Podbeskidziu wyleciał 8-latek. I dopiero po tej tragedii wyszło na jaw, że kolonia była zorganizowana nielegalnie. Opiekunowie nie mieli nawet uprawnień do opieki nad dziećmi!
Do dramatu doszło też w minioną niedzielę w Muszynie w Małopolsce. Tam 9-letni chłopiec wypadł z balkonu na trzecim piętrze budynku. Kolonista ma złamany kręgosłup i pogruchotaną czaszkę. Jest w bardzo ciężkim stanie.
To już czarna seria! Kolejne dziecko wypadło z balkonu podczas kolonii! Tym razem do tragedii doszło w Zakopanem. Ranna jest 14-letnia dziewczynka, ale lekarze uspokajają: obrażenia są niewielkie, a życiu dziecka nic nie zagraża.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama
Reklama
Reklama