Nadmuchani helem bałwan i Mikołaj stali sobie przed apteką w centrum Gorzowa. Mężczyzna odciął obie figury, ale ktoś, kto to widział, zawiadomił policję. Mundurowi zastali złodzieja kilkanaście metrów dalej. Pod pachami miał smętnie zwisającego Mikołaja i bałwana. Tak nieumiejętnie ich odcinał, że wypuścił cały gaz.
Policjanci zawieźli całą trójkę na komendę. Bałwan i Mikołaj już rano byli z powrotem w aptece. Młodzieniec do rana trzeźwiał w celi. A może posiedzieć nawet pięć lat, bo - jak się okazało - dmuchane postaci warte były około 900 złotych, czyli nie była to kradzież drobna.
Kompletnie pijany młodzieniec maszerował sobie ulicami Gorzowa Wielkopolskiego. Wtem drogę zastąpili mu dmuchany Święty Mikołaj i bałwan. 22-latek postanowił zabrać ze sobą napotkanych towarzyszy. Chwilę później spotkał policjantów i... trafił za kratki.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama