Dwie słonice z hiszpańskiego Terra Natura Park - Chitta i Baby - są już w specjalnym pomieszczeniu. Tam będą się przyzwyczajać do nowych warunków. I przede wszystkim do nowej pogody. Bo w Hiszpanii było im zdecydowanie cieplej.
Chitta bardzo chętnie wyszła z kontenera, w którym podróżowała. Trudniej było z Baby, która nie chciała nawet wystawić trąby, ale i ona w końcu dała się namówić. Baby jest w ogóle nieśmiała, a nawet strachliwa. W Hiszpanii trzeba ją było siedem godzin namawiać na wejście do kontenera.
Według dyrektora krakowskiego zoo, Józefa Skotnickiego, jeśli utrzyma się obecna pogoda, to słonie będą mogły wyjść na wybieg już w okolicach świąt. Pierwszy spacer potrwa najwyżej dwie godziny. "Na pewno w Lesie Wolskim im się spodoba" - zapewnia Skotnicki.
Słonice zamieszkają w słoniarni po zmarłej w lipcu 40-letniej Birmie. Pomieszczenia zostały już przerobione zgodnie ze wskazówkami dyrekcji hiszpańskiego ogrodu.