Pani prezydentowa pilnie przyglądała się ceremonii. Następnie sama, pod czujnym okiem mistrza, parzyła herbatę. Na koniec spróbowano wyśmienitego naparu, który w niczym nie przypominał w smaku tej herbaty, jaką parzymy z torebki.
Doktor Genshitsu, 15. Wielki Mistrz Drogi Herbaty Urasenke, jest głową rodu Urasenke, od pokoleń pielęgnującego tradycję. Takie ceremonie parzenia organizuje dla najważniejszych osobistości od roku 1958. Odbyło się ich kilkadziesiąt w różnych miejscach na świecie, m.in. dla prezydentów USA i Niemiec oraz premiera Kanady.
Genshitsu Sen uważa, że picie herbaty oznacza w praktyce życie w pokoju, harmonii i brak podziałów. "Dlatego wierzę, że gdyby myśl ta była szerzej znana na świecie, nie byłoby czegoś takiego jak wojny" - mówił gość, który jest m.in. ambasadorem dobrej woli przy ONZ.
Jeździ do wielu krajów, by szerzyć w nich znajomość kultury Drogi Herbaty. Jako pierwsza osoba ze świata herbaty otrzymał rozliczne odznaczenia za zasługi w dziedzinie kultury w Japonii i za granicą. Jest oficerem francuskiego orderu Legii Honorowej.
Spotkanie w Pałacu Prezydenckim zbiegło się w czasie z przypadającą w tym roku 50. rocznicą wznowienia stosunków dyplomatycznych pomiędzy Polską a Japonią.
