Nie zapewnili dzieciom bezpieczeństwa, nie zadbali o stan urządzeń na feralnym placu zabaw. Tak sąd w Rybniku tłumaczył, dlaczego dwaj byli szefowie spółdzielni - Władysław L. i Korneliusz N. - zostali skazani na więzienie w zawieszeniu.
Mężczyźni - były wiceprezes ds. technicznych i kierownik ds. gospodarki i zasobów mieszkaniowych - zapłacą po 15 tys. i po 10 tys. zł grzywny. Dodatkowo przez dziesięć lat nie będą mogli zatrudniać się tam, gdzie mieliby odpowiadać za stan techniczny budynków czy urządzeń. Wyrok jest nieprawomocny.
Tragedia w Czerwionce-Leszczynach wydarzyła się w czerwcu zeszłego roku. Mały Marcelek bawił się akurat obok pustej zjeżdżalni, gdy ta nagle runęła na dziecko. Chłopczyk natychmiast został przewieziony do szpitala, ale był tak ciężko ranny, że lekarzom nie udało się uratować mu życia.