"Wielu ludzi uważa ich za zdrajców. Tak pracę dla wojsk koalicji traktuje nawet jedna trzecia irackiego społeczeństwa" - tłumaczy "Rzeczpospolitej" Hatif Janabi, iracki poeta mieszkający w Polsce.

Reklama

Plan ewakuacji już powstaje. Ze względów bezpieczeństwa, jego szczegóły muszą pozostać tajne. "Robimy swoje i się tym nie chwalimy" - powiedział gazecie minister obrony Aleksander Szczygło. "Trzeba doceniać i chronić tych, którzy z nami współpracują" - dodał.

Według "Rzeczpospolitej", polskie władze biorą też pod uwagę przyznanie azylu politycznego tym ludziom. Do wyjaśnienia pozostaje jednak wiele spraw. Chodzi m.in. o to, by wszystkie osoby były dokładnie sprawdzone pod względem bezpieczeństwa, powiedział anonimowo "Rzeczpospolitej" przedstawiciel polskich władz. Rozważane jest też wysłanie ich do innego państwa Bliskiego Wschodu.

Do tej pory Polska udzieliła azylu politycznego 26 irackim uchodźcom.