W Wigilię powinniśmy spodziewać się opadów deszczu i silnego wiatru. W pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia do Polski zacznie napływać chłodne powietrze, które w niedziele obejmie już cały kraj - zapowiedział w środę podczas konferencji prasowej dr Rafał Bąkowski synoptyk IMGW. "W górach będzie wiał wiatr halny" - powiedział zapowiedział przedstawiciel IMGW.
Jak poinformował IMGW, lokalnie w województwach północnych i zachodnich mogą wystąpić opady marznące deszczu powodujące gołoledź. Temperatura maksymalna wyniesie od -1 st. Celsjusza na północy do 7 st. na południowym wschodzie.
"W pierwszy dzień świąt do Polski zacznie napływać chłodne powietrze. Na północy kraju pojawią się opady śniegu. Na pozostałym obszarze kraju wystąpią opady deszczu przechodzące w opady śniegu. Temperatura na wschodzie kraju dodatnia, na północy stopniowo będzie się ochładzać" - wyjaśnił specjalista IMGW.
"W drugi dzień świąt strefa chłodnego powietrza obejmie już cały kraj. Wszędzie temperatury ujemne i opady śniegu od 5 do 10 cm" - zapowiedział Rafał Bąkowski.
Na świąteczną niedzielę Instytut zapowiada zachmurzenie całkowite i duże z opadami śniegu. "Największy prognozowany przyrost pokrywy śnieżnej będzie na południowym-wschodzie do 7-8 cm w ciągu 24 godzin. Temperatura minimalna od -5 st. C na Warmii i Dolnym Śląsku, do -2 st. C na południowym wschodzie i lokalnie w Wielkopolsce. () Wiatr na ogół umiarkowany, okresami na Wybrzeżu dość silny, z kierunków zachodnich, powodujący zawieje i zamiecie śnieżne" - czytamy w komunikacie przesłanym przez IMGW.