Akt oskarżenia, który objął także córkę profesora i współpracującą z obojgiem pielęgniarkę, został przesłany do Sądu Rejonowego Katowice-Zachód - poinformowała w poniedziałek PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Katowicach Marta Zawada-Dybek.
Zarzuty wobec profesora dotyczą okresu od grudnia 2003 r. do stycznia 2009 r., kiedy C. był najpierw ordynatorem kliniki chirurgii szczękowo-twarzowej szpitala w Zabrzu, a potem ordynatorem w podobnym oddziale szpitala w Katowicach.
Spośród 104 zarzucanych C. przestępstw 84 dotyczy korupcji - chodzi o uzależnianie przeprowadzania zabiegów medycznych od otrzymania łapówki od pacjentów lub ich bliskich. Łączna kwota korzyści majątkowych w tych zarzutach to ponad 80 tys. zł. Według ustaleń prokuratury, w niektórych przypadkach żądanie łapówek było połączone z oszukiwaniem pacjentów - wmawiano im, że zabieg nie jest refundowany i trzeba za niego zapłacić.
Inny zarzut dotyczy żądania łapówki w wysokości 40 tys. zł w zamian za umożliwienie zdobycia tytułu doktora w zakresie chirurgii szczękowo-twarzowej. Od innej osoby prof. C. miał żądać 84 tys. zł za umożliwienie zdobycia specjalizacji w zakresie chirurgii szczękowo-twarzowej. W obu przypadkach do przekazania pieniędzy nie doszło.
16 innych zarzutów postawionych oskarżonemu dotyczy przekroczenia uprawnień. Chodzi o wykonywanie prywatnych zabiegów w szpitalu publicznym. Prof. C odpowie też za poświadczenie nieprawdy w dokumentacji medycznej. Ostatni zarzut dotyczy nakłaniania świadka do składania fałszywych zeznań (chodziło o jednego z podwładnych, od którego wcześniej C. miał żądać łapówki).
Po zatrzymaniu, w październiku 2009 r., prokuratura nakazała C. wpłatę 400 tys. zł poręczenia majątkowego i zakazała opuszczania kraju. Profesora zawieszono też w czynnościach służbowych - ordynatora oddziału chirurgii szczękowo-twarzowej szpitala w Zabrzu i kierownika katedry i kliniki chirurgii czaszkowo-szczękowo-twarzowej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. Kiedy śledczy uzyskali informację o nakłanianiu świadka do fałszywych zeznań, prokuratura zabiegała o aresztowanie prof. C. Sąd nie uwzględniał jej wniosku.
Po zatrzymaniu C. został też odwołany z funkcji zastępcy okręgowego rzecznika odpowiedzialności zawodowej w Śląskiej Izbie Lekarskiej.
Poza prof. C. na ławie oskarżonych zasiądzie także jego córka, Agata C.-B. - stomatolog w klinice w Zabrzu. Zarzucono jej popełnienie 17 przestępstw. Dwa dotyczą przekroczenia uprawnień - wykonywania prywatnych zabiegów w klinice, pozostałe - żądania łapówek (chodzi o 10 tys. zł) za operacje i poświadczenia nieprawdy w dokumentacji medycznej. Agata C.-B. musiała wpłacić 150 tys. zł poręczenia majątkowego.
Trzecią oskarżoną osobą jest Małgorzata Ł., pielęgniarka ze szpitala klinicznego w Zabrzu. Odpowie ona za kilkadziesiąt przestępstw, dotyczących pomocy w przyjmowaniu łapówek przez dwoje pozostałych oskarżonych. "Za ich namową wprowadzała w błąd pacjentów, mówiąc im, że za zabiegi - w rzeczywistości refundowane z NFZ - muszą zapłacić. Potem przekazywała pieniądze pozostałym oskarżonym" - powiedziała prok. Zawada-Dybek.
Pielęgniarka przyznała się do winy i złożyła wniosek o wymierzenie kary bez przeprowadzenia rozprawy. Agata C.-B. nie przyznała się do winy. Prof. C. także się nie przyznaje, choć - jak podaje prokuratura - częściowo potwierdza, że przyjmował pieniądze od pacjentów.
1. Całkowity brak odpowiedzialności zawodowej lekarzy za leczenie pacjentów
2. Prawo do odmowy leczenia każdemu pacjentowi bez podania przyczyn
3. Nie wprowadzanie kas fiskalnych w rozliczeniu usług medycznych bez zgody środowiska lekarskiego.
4. Zrównanie pensji z lekarzami w Niemczech
5. Prawo lekarzy do podpisywania indywidualnych kontraktów z firmami farmaceutycznymi i pogrzebowymi.
6. Prawo do wypisywania recept przez upoważnionych asystentów lekarzy.
7. Prawo do prowadzenia przez lekarzy praktyki prywatnej w przychodniach publicznych.
8. Prawo do bezpłatnego użytkowania publicznego sprzętu przez lekarzy w praktyce prywatnej
9. Prawo do pracy lekarzy na wielu etatach bez obowiązku fizycznego przebywania w miejscu pracy.
10. Prawo do stosowania przez lekarzy cen umownych bez górnego limitu za usługi medyczne.
11. Wprowadzenie dogmatu o nieomylności lekarza, na wzór dogmatu o nieomylności papieża.
12. W przypadku sporu lekarza z pacjentem decydujący głos ma Izba Lekarska.
13. Przywrócenie dobrego imienia lekarzom łódzkiego pogotowia o pseudonimach roboczych Anioł Śmierci, Doktor Mengele i Doktor Potasik, którzy nigdy nie byli skazani prawomocnym wyrokiem sądu.
14. Rozpoczecie procesu beatyfikacyjnego doktora Garlickiego.
Cokolwiek, jednak pewne jest, że to znów PR - patrzcie jak my z PełO walczymy z korupcją !!!
POkazówka, by wszyskim innym POprawnym żyło się lepiej i bezpieczniej kręcili swoje "lody" :)
zaszczuto.