"48-letnia mieszkanka wsi Chełmica w gminie Fabianki zaparkowała swoje auto przed wjazdem na teren swojej posesji. Sama wysiadła, pozostawiając auto na tzw. jałowym biegu, by otworzyć bramę" - poinformowała w środę PAP rzeczniczka kujawsko-pomorskiej policji Monika Chlebicz.
Niespodziewanie samochód, stojący na lekkim wzniesieniu, ruszył z miejsca i potoczył się za kobietą. Auto wyłamało bramę i przygniotło właścicielkę.
Kobieta zginęła na miejscu. Sprawę wyjaśnia włocławska policja pod nadzorem prokuratury.