Sebastian K. przyznał się jedynie do pobicia dziewczynki.
Ze względu na charakter przestępstwa prokuratura nie podaje bliższych szczegółów zdarzenia.
Według policji, do przestępstwa doszło w jednej z miejscowości nieopodal Grójca. 11-latka została zaczepiona w okolicy cmentarza przez nieznanego mężczyznę, który grożąc jej pozbawieniem życia doprowadził ją do pobliskiego lasu, gdzie próbował doprowadzić ją do czynności seksualnych.
Mężczyzna pobił 11-latkę do tego stopnia, że straciła przytomność. Myśląc, że dziewczynka nie żyje, 21-latek ukrył jej ciało przykrywając gałęziami. Dziecko odzyskało przytomność i udając, że nie żyje czekało, aż mężczyzna odejdzie. Dziewczynka sama dotarła do domu. W tym czasie szukali już jej rodzice i policja.
11-latka z licznymi obrażeniami trafiła do szpitala. Szczegółowe informacje, które dziecko przekazało policjantom, pozwoliły im na szybkie wytypowanie i zatrzymanie 21-letniego Sebastiana K.