Jak poinformował PAP w poniedziałek rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu asp. Paweł Petrykowski, podejrzani ukradli z magazynów fabryki telewizorów blisko 750 podzespołów, głównie matryc telewizyjnych, o wartości co najmniej pół miliona złotych. "Policjantom udało się odzyskać większość skradzionych rzeczy. Podejrzewamy, że grupa wykorzystując skradzione elementy montowała odbiorniki, które później sprzedawała m.in. za pośrednictwem internetu" - powiedział rzecznik.
Zatrzymano siedmiu mężczyzn w wieku od 23 do 59 lat, w tym m.in. czterech pracowników jednej z firm współpracujących z fabryką telewizorów. "Pięciu z zatrzymanych zamieszanych jest w kradzieże, natomiast pozostałe osoby podejrzane są o paserstwo kradzionych podzespołów" - dodał Petrykowski. Dwóch mężczyzn zostało juz tymczasowo aresztowanych na trzy miesiące. Wobec pozostałych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozorów policyjnych, poręczeń majątkowych oraz zakazów opuszczania kraju. Policjanci nadal badają okoliczności całej sprawy i nie wykluczają kolejnych zatrzymań.