Jak poinformował w sobotę PAP rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski, funkcjonariusze CBŚ wpadli na trop mężczyzn, prowadząc śledztwo dotyczące przemytu narkotyków z Holandii i rozprowadzania ich na stołecznym rynku.
"Z ich ustaleń wynikało, że w cały proceder zamieszane są osoby powiązane z grupą +Teddy Boys 95+. Zatrzymali trzech mężczyzn należących do jej ścisłego zarządu: Łukasz P., pseud. Pazur, Michał Ch., pseud. Hamer, i Grzegorz P. - +Gienia+" - powiedział Sokołowski.
Poza nimi "wpadli" również Dariusz W. i Jan M., "Janek". "Żaden z mężczyzn nie spodziewał się zatrzymania, wszyscy byli całkowicie zaskoczeni i nie stawiali oporu" - dodał rzecznik.
Sąd zdecydował już o ich tymczasowym aresztowaniu. Śledztwo nadzoruje Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga. "Nie wykluczamy kolejnych zatrzymań w tej sprawie" - podkreślił Sokołowski.
Grupa "Teddy Boys 95" to najradykalniejsza obok "Turystów" bojówka "szalikowców" Legii. Nieoficjalnie wiąże się ją z licznymi ustawkami - bójkami z pseudokibicami innych drużyn oraz "zadymami" na stadionach - także poza granicami Polski.
Jak dowiedziała się PAP, w śledztwo zaangażowani są policjanci z CBŚ zajmujący się walką z przestępczością pseudokibiców.