W poniedziałek wieczorem prokurator Mikołaj Przybył z Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Poznaniu przeszedłi operację w związku z raną postrzałową głowy. Prokurator postrzelił się w czasie przerwy w porannej konferencji prasowej. Zabieg zaczął się półtorej godziny później, bo nie było dostępnych anestezjologów.
Pacjent czuje się dobrze. Wszystko jest w porządku" - powiedział po zakończeniu zabiegu ordynator kliniki chirurgii szczękowo-twarzowej Szpitala Klinicznego im. Heliodora Święcickiego Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, Krzysztof Osmola. Ordynator nie chciał podać szczegółów zabiegu; podkreślał, że otrzymał od dyrekcji kliniki zakaz informowania mediów o stanie zdrowia pacjenta
>>>Wiadomo, jakie nieprawidłowości badał pułkownik Przybył
Lekarze poinformują o przebiegu zabiegu i stanie zdrowia pacjenta. Ranny będzie musiał pozostać w szpitalu co najmniej do wtorku - dodał dr Osmola. Bezpośrednio po postrzeleniu płka Przybyła przewieziono do szpitala Centrum Medyczne HCP, gdzie wykonano m.in. badanie tomografem komputerowym.
Komentarze (116)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeNiedziela 8 stycznia kolejna ogólnopolska zrzutka na pomoc służbie zdrowia . Dofinansowanie przez obywateli - w postaci dobrowolnego dodatkowego podatku – prywatyzowanych szpitali. Szpitale po przekształceniach własnościowych , wykorzystają podarowany im przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy sprzęt ,do ratowania zdrowia i życia.
Dyrektorzy owych szpitali będą jednak musieli zadbać o zbilansowany budżet podległych placówek. W związku z czym może dojść do takich paradoksów ,że potrzebujący lub w tym konkretnym wypadku potrzebująca , nie załapie się na usługę z użyciem darowanego sprzętu , bo nie będzie spełniała kryterium Narodowego Funduszu Zdrowia dotyczących refundacji - z tytułu powiedzmy przewlekłego bezrobocia. Dodatkowym smaczkiem może być fakt ,że starsze dziecko owej bezrobotnej przepłynęło sześćdziesiąt basenów w ramach wspaniałej akcji 7000 przepłyniętych basenów -jako dar młodzieży dla orkiestry Jurka Owsiaka.
Ale to są takie głupie niuanse , bo wielka patriotyczna akcja jest oczywiście wspaniała . Kończy się wspaniałym niefaszystowskim - w odróżnieniu od pomnika światła , który miał upamiętniać ofiary zamachu smoleńskiego - światełkiem do nieba .
Wszyscy są szczęśliwi a zwłaszcza ci , którzy za współudział wzięli , lub za sprawą swoich doradców podatkowych ,włączyli się w liczne aukcje. Dochód z aukcji -w tym roku - już trzykrotnie przekroczył wpływy z puszek a wpływy z puszek są dwukrotnie mniejsze od kosztów organizacji wielkiej charytatywnej imprezy . Dodatkowo trzeba jeszcze zorganizować dla wolontariatu „Przystanek Woodstock” i pokryć całoroczne koszty działania fundacji organizującej Wielką Orkiestrę – do końca Świata i jeden dzień dłużej.
Nie zmienia to oczywiście faktu , że Polacy kochają każdą kolejną akcję Jurka Owsiaka ,tak jak kochają swojego premiera , prezydenta , X- faktor , Top Model , Taniec z Gwiazdami oraz Ferdynanda Kiepskiego i kabaret Neonówka. A jak Naród coś kocha , to nie należy tego Narodowi odbierać.
Kolejny dzień po Orkiestrze , też zaczął się wystrzałowo za sprawą prokuratora wojskowego , który zwołał konferencję prasową . Oznajmił ,że na skutek działania niektórych przedstawicieli Narodu z przedstawicielami Armii ,w ciągu kilku ostatnich lat ,zniknęło z kasy państwowej więcej kasy niż zebrał Jurek Owsiak ,przez wszystkie dotychczasowe lata a nawet hipotetycznie więcej , niż zdołałby zebrać do końca Świata i jeden dzień dłużej.
Następnie rzucił kilka ,całkowicie nieuzasadnionych uwag ,dotyczących pracy dziennikarzy - zwłaszcza Gazety Najwolniejszej . Wspomniał mimochodem ,że nie ma sobie nic do zarzucenia w związku ze śledztwem smoleńskim a zwłaszcza kolegą prokuratorem Pasionkiem .W przedostatnim akcie -dramatycznego jak się później okazało zdarzenia- wygłosił żarliwe oświadczenie o honorze polskiego oficera i wielkiej niesprawiedliwości związanej z możliwością rozwiązania struktur prokuratury wojskowej. Potem nastąpił błysk i prywatna - broń Boże nie służbowa- broń prokuratora wypaliła. Prokurator nie odniósł większych obrażeń i według ostatnich doniesień pojutrze wyjdzie ze szpitala.
Wiecie państwo co jest najbardziej niesamowite w tym zdarzeniu? Komentarz jaki usłyszałem w jednej z telewizji informacyjnych. Zaproszona do studia osoba ,chyba dziennikarz , mówi tak: Seremet jedzie do Moskwy ,na święto rosyjskiej prokuratury , ale spodziewa się że otrzyma kolejne dokumenty dotyczące smoleńskiego śledztwa. I teraz najlepsze – co mówi zaproszony gość: ….” Ale jak Rosjanie mają nam powierzać kolejne dokumenty ,skoro my mamy takich niezrównoważonych prokuratorów….”
W tym momencie przypomniał mi się słynny skecz kabaretu Elita : Papież Paweł VI na drugim soborze watykańskim poruszając sprawę Polski powiedział , cytuję : …”Jezus Maria” – koniec cytatu.
skoro nadal tu pisujesz, to musisz sporo wiedziec o tej cieczy w swoich gaciach.
Polskie państwo jest zdrowe, ale paru palantów trzeba wysłać do psychiatry.
Facet przestrzelił sobie policzek bronią palną, którą sam tam nielegalnie przyniósł.
PROKURATOR WOJSKA POLSKIEGO!!!
A Ty bredzisz coś o zdróweczku?
Gosc ma zmasakrowana twarz ale co tam.
A i jeszcze trzeba zrobic z niego pijaka a kazdy pijak to zlodziej
i wszwstko jasne.
Niech zyja "nasze" srodki przekazu !!!
PS.
Prosze nie wycinac moich postow.
"Według Zeeva Sternhella[10] faszyzm włoski powstał w wyniku fuzji ruchów nacjonalistycznych, w szczególności francuskiego (Akcja Francuska, Maurice Barrès, Edouard Drumont, Charles Maurras) i włoskiego (Enrico Corradini), marksistowskiej koncepcji rewolucji oraz syndykalizmu rewolucyjnego (Georges Sorel). Z obu nurtów faszyzm przejął silny charakter kolektywistyczny i przekonanie o konieczności walki z burżuazją, choć nieco inaczej rozumianą przez każdy z nich.
Na formowanie faszyzmu miał także wpływ kult przemocy jako narzędzia rewolucji, inspirowany głównie pracami Georgesa Sorela. Pod koniec XIX liczne kręgi socjalistów zachodnioeuropejskich (w tej liczbie Benito Mussolini) były rozczarowane brakiem przepowiedzianej przez Marksa rewolucji i samoistnego upadku kapitalizmu. Według Barresa ani marksizm ani liberalizm nie mogły stać się inicjatorem przemiany społecznej gdyż były według niego ideologiami ciągłej walki wewnętrznej (np. klasowej). Inicjatorem tym miał się za to stać naród, rozumiany jako autonomiczny byt (kolektyw) jednoczący wszystkie klasy społeczne. Cele i interes narodu stawały się celem samym sobie. Celom narodu, jakkolwiek byłyby one zdefiniowane, miały być podporządkowane zarówno działania obywateli jak i pojęcia takie jak prawda, sprawiedliwość, instytucje państwa (etatyzm) i prawo (pozytywizm prawniczy)."