Ten protest to spontaniczna akcja zorganizowana na Facebooku. Przeciwnicy podpisania przez Polskę umowy ACTA skrzyknęli się przez internet. Przed placówkę Komisji Europejskiej dotarło około tysiąca osób, wciąż nadciągali kolejni demonstranci.

Reklama

Pikietę zabezpieczało kilka radiowozów policji. Demonstranci wznosili okrzyki przeciwko ACTA, skandowali między innymi "Precz z cenzurą" i "Nie dla ACTA". Przynieśli też transparenty.

"Arogancki Cyniczny Traktat Antyspołeczny" – to jedno z haseł, interpretacja rozwinięcia skrótu ACTA (Anti-counterfeiting trade agreement). Były też transparenty z hasłami: "Nie dla ACTA", "O rety, rety, zabierają internety", "Je...ać korporacje, niech żyją ludzie". Niektórzy trzymali w dłoniach polskie flagi, inni mieli usta zaklejone kartkami z napisem "ACTA".

W tłumie widać było też tablicę z obraźliwym napisem skierowanym pod adresem prezydenta: "Komorowski, matole, skąd będziesz ściągać pornole?".