Na miejsce wysłano helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przewiózł ciężko rannego mężczyznę do szpitala - donosi dziennikwschodni.pl. Niestety, konieczna była amputacja nogi.

Materiał na stoku w Rąblowie przygotowywali dziennikarze Polsatu z Warszawy. Za kamerą stał jednak operator z Lublina. To właśnie on w czasie zdjęć, z niewyjaśnionych dotąd przyczyn, wpadł pod ratrak.

Reklama

Sprawę wyjaśnia policja z Puław, która przesłuchuje świadków wypadku.