Sąd wypuścił matkę Madzi z aresztu, zakazał jej jednak opuszczania kraju i nakazał trzy razy w tygodniu meldować się na komisariacie. Jak jednak twierdzi RMF FM, kobieta zignorowała postanowienie sądu i nie zgłaszała się na posterunku. Katarzyna W. nie pojawiła się też na wezwanie prokuratury.
Reklama
Dlatego też, jak twierdzi rozgłośnia, prokuratura przygotowała wniosek do sądu o ponowne aresztowanie kobiety. Zdaniem profesora Zbigniewa Ćwiąkalskiego, byłego ministra sprawiedliwości pomysł śledczych ma duże szanse na powodzenie - sąd może uznać jej zachowanie za niewykonanie polecenia i trwałe złamanie warunków zwolnienia warunkowego.
Tymczasem matka kobiety zgłosiła zaginięcie Katarzyny W.
Komentarze(50)
Pokaż:
Katarzyna Waśniewska, nie żadna matka.
wy nie wiecie co to jest za stres z dziecmi jak sie jest matka !
nie kazdy chce miec dziecko, duzo kobiet wogole nie chce miec dzieci bo to sa kule u nogi i sam stres!
nie ma sie juz czasu dla siebie i trzeba tylko pieluchy zmieniac !
ja otwarcie mowie ze NIE NAWIDZE DZIECI BO SA GLOSNE I SMIERDZA !!!
a pozatym to bylo JEJ dziecko i mogla z nim robi co chce !
tak samo jak kobieta ma prawo usuwac ciarze tak samo moze pozbyc sie dziecka!
a wy uceikajcie z uni europejskiej gdzies na Sibir i nie robcie wiecej wstydu polsce !!