Pamiętając o pomocy, której my doświadczaliśmy w czasach dla nas trudnych, w okresie stanu wojennego, wysyłamy paczkę do jednej z rodzin więźniów politycznych na Białorusi" - powiedział we wtorek prezydent.

Jak zaznaczył, paczkę wysyłają jako rodzina Anny i Bronisława Komorowskich, nie jako para prezydencka.

Reklama

Chcielibyśmy, by stało się to zwyczajem, że ci, którzy doświadczyli pomocy w trudnej walce o wolność, także pamiętają o tych, którzy tę walkę toczą obecnie - podkreślił Komorowski.

Wyraził nadzieję, że paczka dotrze do adresatów i będzie cieszyła. Także jako sygnał, że taka sztafeta solidarności w wymiarze ludzkim będzie trwała - mówił prezydent.

W paczce znalazły się m.in. produkty spożywcze, ozdoby choinkowe i kartki świąteczne z życzeniami od pary prezydenckiej.