Sprawa policyjnych krzyży trafiła do prokuratury w Kozienicach. Prokuratorzy ustalą teraz, czy szef radomskiej policji wydał polecenie służbowe usunięcia krzyży w komendzie i podległych komisariatach, a tym samym przekroczył swoje uprawnienia. Inspektor Karol Szwalbe miał też zniechęcać funkcjonariuszy do udziału w pieszej pielgrzymce na Jasną Górę.
Anonimy z takimi zarzutami trafiły na biurko mazowieckiego komendanta policji i do rąk biskupa radomskiego. Parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości powiadomili o sprawie m.in. Prokuratora Generalnego i Rzecznika Praw Obywatelskich. Teraz śledczy zbadają, czy komendant rzeczywiście wydał takie decyzje i czy mogły one naruszyć prawa jego podwładnych do uczuć religijnych. Będą ustalać również, czy można uznać je za działanie na szkodę interesu publicznego i prywatnego.
Funkcjonariusze przesłuchani zostaną w charakterze świadków. Pozwoli to zweryfikować zarzuty zawarte w zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Prokuratorskie śledztwo potrwa do końca listopada. Postępowanie wyjaśniające w tej sprawie prowadzi też policja.