Wszystko działo się przy drodze krajowej nr 7. Sprawę bada teraz policja, która zgłoszenie dostała około godz. 12.30.
Okazało się, że mężczyzna miał podcięte gardło i liczne rany kłute. Został zabrany karetką do szpitala w Grójcu - mówi Rafał Sułecki z zespołu prasowego mazowieckiej policji. Wiadomo także, że miał odcięte cztery palce, a znaleziony został nagi.
Poszkodowanym jest 23-letni mieszkaniec Katowic. Pracował w okolicy Grójca. W pobliżu miejsca, gdzie został znaleziony - dokładnie w miejscowości Podole - wynajmował mieszkanie.