Jedynie we wtorek i w środę w niektórych rejonach kraju może padać deszcz - mówi dyżurny synoptyk z IMGW Grażyna Dąbrowska.



Z północy nad Polskę nadciągnie front atmosferyczny, przyniesie spadek temperatury i deszcz, na północy będzie od 16 do 18 stopni, na pozostałym obszarze od 18 do 20 stopni. Przelotne opady mogą pojawiać się na zachodzie i na południu kraju.



Reklama

Natomiast w czwartek wróci złota polska jesień. Kolejne dni będą słoneczne i ciepłe. Przez kolejne pięć dni czeka nas bardzo ładna jesienna pogoda, prognozowana temperatura w ciągu dnia wyniesie od 17 do nawet 21 stopni.



Noce będą chłodne, ale przymrozków jeszcze nie będzie. W nocy lokalnie na północnym wschodzie mogą być zaledwie 3 stopnie i miejscami temperatura może spaść do zera, ale nie będzie to fala przymrozków, która obejmie większą część kraju - wyjaśnia Grażyna Dąbrowska.



Nad ranem w nocy będą utrzymywały się mgły i zamglenia, lokalnie mogą ograniczać widzialność do 200 metrów.