IMGW wydało już ostrzeżenia meteorologiczne pierwszego stopnia. Obejmują one Pomorze, Kujawy i województwa południowe.
Jak mówi Maria Waliniowska, nie oznacza to, że w innych regionach kraju wiatr będzie słaby. W pozostałej części Polski prędkość wiatru będzie dochodziła do 70 km na godzinę. Ostrzeżenia zaczną obowiązywać w piątek o godz. 11.
Synoptyk zaznacza, że na wybrzeżu mogą pojawić się burze. Jednak nie należy spodziewać się, że będą tak intensywne jak te w Wielkiej Brytanii, gdzie wiało nawet do 200 km na godzinę. Mimo to należy uważać, bo silny wiatr szczególnie na wybrzeżu i w górach może połamać drzewa, uszkodzić linie energetyczne czy zerwać dachy.
Mimo silnego wiatru będzie ciepło. To za sprawą powietrza, które w piątek z południowego zachodu wpłynie nad Polskę. Termometry pokażą od 2 stopni na Suwalszczyźnie, 4 stopni w centrum do 7 stopni na południowym zachodzie.
W sobotę również będzie ciepło. A na Dolnym Śląsku termometry mogą pokazać nawet 8 stopni.