Szef resortu finansów podkreśla, że ten sposób rozliczenia z zapłaconych w ubiegłym roku podatków jest prostszy i wygodniejszy niż dotychczasowe metody, bo większość pól jest automatycznie wypełniana przez system informatyczny administracji podatkowej.
Mateusz Szczurek wyjaśnia, że usługa jest dostępna dla osób, które nie prowadzą działalności gospodarczej i rozliczają się za pomocą formularza PIT-37. Zeznania są wypełniane na podstawie informacji przesłanych przez przedsiębiorców.
Naczelnik urzędu skarbowego Łódź-Widzew Piotr Michalak wyjaśnia, że po wejściu na stronę internetową trzeba wpisać swoje dane i informacje weryfikujące podatnika. Podkreśla, że należy to zrobić uważnie, bo nie można się pomylić więcej niż cztery razy. Piąta pomyłka blokuje możliwość skorzystania z usługi w tym roku, ale nie uniemożliwia wysłania zeznania przez system e-deklaracje lub w formie papierowej.
Dotychczasowe sposoby rozliczania się z fiskusem pozostają nadal dostępne. Czas na złożenie w urzędzie skarbowym wypełnionego rozliczenia PIT mamy do końca kwietnia.
Komentarze(2)
Pokaż:
Ilu pracowników skarbówki musieli zaprząc do wklepywania pitów 11 i 8C, żeby dane znalazły się do końca kwietnia w komputerach azeby można było rozliczyć kogokolwiek na Pit 37?
Zamiast kontrolami oszustów zajmują sie wklepywaniem cyferek z pitów od pracodawców, żeby jakiś idiota piał o sukcesie 'pomocy' w rozliczeniach.
Pit 37 nawet ślepa baba wypełni z palcem w du...- mówiac brzydko, jaka to pomoc dla podatnika?
Niech się zajmą trutnie ujednoliceniem i stabilnością przepisów podatkowych, takie działania są potrzebne a nie jakieś propagandowe idiotyzmy!