Przyczyną bijatyki było, jak wyjaśnił youtuber to, że "jedna drugiej zwróciła uwagę że są za głośno".
W końcu nastolatki zostają rozdzielone, wysiadają z tramwaju i tam nastepuje dalszy ciąg awantury.
Jak podaje tvnwarszawa.pl sprawą zainteresowała się stołeczna policja. - Policjanci ze śródmiejskiej komendy wszczęli wstępne postępowanie w sprawie ustalenia okoliczności zdarzenia. Chodzi o art. 158 kodeksu karnego dotyczący bójki i pobicia, ale jest to kwalifikacje wstępna, która może się jeszcze zmienić - poinformował tvnwarszawa.pl Robert Opas ze stołecznej policji.
Jak dodaje, policji na razie nie udało się dotrzeć do uczestników i świadków zdarzenia. - Nikt nie złożył także formalnego zawiadomienia o zaistniałej sytuacji - podkreśla Opas.