Decyzję w ich sprawie podjęli minister sprawiedliwości i dyrektor generalny Służby Więziennej.
Do ucieczki więźniów doszło w sobotę wieczorem. 23-, 39- i 40-latek, skazani za kradzieże i rozboje, przepiłowali kraty w oknie i zniknęli niezauważeni za murem zakładu karnego. Zbiegowie są wciąż na wolności.