Mieszkanka jednego z olsztyńskich bloków wezwała w nocy z niedzieli na poniedziałek policję. Przerażona mówiła, że do jej mieszkania przez balkon próbuje się dostać mężczyzna, uzbrojony w nóż - wynika z komunikatu na stronie olsztyńskiej policji.
Zanim na miejscu pojawili się funkcjonariusze, napastnik wybił szybę w oknie i rzucił się z nożem na partnera kobiety. Po krótkiej szarpaninie mężczyzna wybiegł z mieszkania i po balkonie wrócił do swojego mieszkania. Potem wybiegł z bloku, próbując uciec z miejsca przestępstwa. Okazało się jednak, że podczas ataku poniósł poważne rany i zemdlał w wyniku upływu krwi. Zarówno napastnik, jak i jego ofiara trafiły do szpitala. 34-letni nożownik stanie też przed sądem - usłyszał cztery zarzuty.