Działka jest warta przynajmniej 13 milionów złotych - twierdzi prokuratura. Grażyna Kulczyk tymczasem kupiła ją za 6 milionów. Sąd nie miał wątpliwości, że prezydent Poznania naraził miasto na straty. Skazał go na rok i cztery miesiące więzienia w zawieszeniu na trzy lata.

Reklama

Z dokumentów sprzedaży wynika, że grunt sprzedano pod rozszerzenie pobliskiego parku, choć na przetarg trafił jako teren w 60 procentach przeznaczony pod budowę i inwestycje. Na tej operacji firma Grażyny Kluczyk zarobiła 7 milionów złotych.

Ryszard Grobelny, oprócz więzienia, dostał też karę grzywny. Ma też czteroletni zakaz zajmowania stanowisk związanych z zarządzaniem mieniem komunalnym. Oznacza to, że po uprawomocnieniu wyroku straci fotel prezydenta, a Poznaniem - do czasu nowych wyborów prezydenckich - będzie rządził komisarz.

Wyroki w zawieszeniu i kary grzywien dostali również czterej urzędnicy poznańskiego magistratu odpowiedzialni za sprzedaż miejskich gruntów.