"Była awantura, głośno w mieszkaniu, w pewnym momencie na schody wybiegła zraniona kobieta" - relacjonuje wczorajsze wypadki młodszy aspirant Izabela Plech z komendy w Gorzowie Wielkopolskim.
"Niestety, dziecko nie przeżyło. Kobieta leży w ciężkim stanie w szpitalu, po operacji. 15-letnią sąsiadkę, którą była świadkiem awantury, mężczyzna również ugodził nożem" - dodaje policjantka w TVN24.
Rzeczniczka szpitala uspokaja, że życiu obu kobiet nic już nie grozi. "22-latka straciła nerkę, jest nieprzytomna, leży na oddziale intensywnej terapii. Ale lekarze są dobrej myśli. Druga kobieta jest w stabilnym stanie. Ma kilka ran kłutych i ciętych klatki piersiowej" - mówi Adrianna Wilczyńska ze Szpitala Wojewódzkiego w Zielonej Górze.
25-letniego Kamila T. szukała od wczoraj cała lubuska policja. Jak się jednak okazało, mężczyzna się powiesił. Mundurowi przypuszczają, że jest ojcem zamordowanego dziecka. "Pochodzi z Suwałk. Znamy go, był już notowany" - zapewnia Izabela Plech z gorzowskiej policji.