W poniedziałek PSP odnotowała 675 interwencji. Najwięcej w woj: podkarpackim - 341, lubelskim - 114 i podlaskim - 83 - poinformował we wtorek rano na Twitterze Grzegorz Świszcz, wiceszef Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.

Reklama

Jak dodał, według stanu na godz. 6.00, bez prądu pozostaje około 81,6 tys. odbiorców (woj. podlaskie - 64,3 tys., podkarpackie - 16,9 tys. i świętokrzyskie - 360).

Natomiast rzecznik komendanta głównego PSP mł. bryg. Krzysztof Batorski powiedział PAP, że interwencje strażaków były związane z intensywnymi opadami śniegu i silnym wiatrem. Dodał, że działania strażaków polegały głównie na usuwaniu połamanych gałęzi i drzew ze szlaków komunikacyjnych. "Dziś od północy do szóstej rano odnotowaliśmy 158 takich zdarzeń. Najwięcej w województwach: podlaskim - 60, lubelskim - 55 i podkarpackim - 30" - powiedział Batorski. Zaznaczył, że nie odnotowano osób rannych.

Przed intensywnymi opadami śniegu ostrzegał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Alerty objęły województwa podlaskie, lubelskie i podkarpackie oraz część województw warmińsko-mazurskiego, mazowieckiego i świętokrzyskiego. Na południu Podkarpacia ostrzeżenia mają trzeci, najwyższy stopień. Przed zawiejami śnieżnymi IMGW ostrzega mieszkańców woj. lubelskiego, mazowieckiego, podlaskiego i część warmińsko-mazurskiego.