Opady deszczu, którymi rozpoczęła się środa będą występowały również po południu. Padać będzie przede wszystkim w południowej połowie kraju i w pasie województw centralnych. Ponadto spodziewamy się burz – mówi Tomczuk. Prognozowane są one w całym kraju, jednak najsilniejsze na wschodzie i południu. Podczas burz spodziewane są opady od 15 do 20 mm, czyli 15 - 20 litrów na metr kwadratowy. Wiatr będzie wiał w porywach z prędkością 70-75 km/h.
Na Podlasiu, północnym Mazowszu, a później również w woj. warmińsko-mazurskim, może spaść nawet do 30 litrów deszczu na metr kwadratowy.
Aktualna pogoda, prognoza pogody>>>
"Temperatura - bez sensacji"
- Temperatura też bez sensacji, najchłodniej ok. 20 stopni Celsjusza będzie na wybrzeżu, terenach podgórskich, ale także w głębi kraju – w regionach zapadanych, czyli na Podkarpaciu, w Małopolsce, na Kielecczyźnie - podkreśla synoptyk.
Najcieplej 24 stopnie na zachodzie: w Wielkopolsce, na Ziemi Lubuskiej. Jeżeli nie rozpada się na krańcach wschodnich, to tam również można się spodziewać ok. 24 stopni.
W nocy będzie sporo opadów deszczu, zanikające burze, miejscami mgły i temperatury bardzo umiarkowane, ok. 10 stopni na Suwalszczyźnie, a w pozostałej części kraju od 11 do 15 stopni Celsjusza.