Według prognoz IMGW, wtorek do końca dnia będzie pogodny we wschodniej i centralnej części Polski. Zdaniem synoptyka Michała Ogrodnika, wtorek może być ostatnim dniem w roku z temperaturami dochodzącymi do 25 stopni Celsjusza.
W środę przyjdzie ochłodzenie
Dzisiaj dużo słońca będzie we wschodniej i centralnej części kraju. Na zachodzie zachmurzenie będzie umiarkowane i duże. Najwięcej chmur pojawi się na Dolnym Śląsku i tam możliwe są słabe burze z opadami deszczu dochodzącymi do 10 litrów na metr kwadratowy. Jeżeli chodzi o temperaturę maksymalną, to najchłodniej będzie na północnym wschodzie kraju, gdzie spodziewamy się 16-17 stopni Celsjusza. W centrum będzie około 20-21 stopni, a we Wrocławiu, Opolu i Krakowie termometry mogą dzisiaj wskazać nawet 25 stopni. Niestety, może to być ostatni dzień w tym roku z tak wysokimi temperaturami - powiedział Ogrodnik.
Korzystanie ze słońca i wysokich temperatur będzie utrudniał wiatr, który w porywach osiągnie prędkość 70 km/h, a lokalnie nawet 80 km/h. Z tego powodu w rejonie Kłodzka i na południu województwa opolskiego wydano ostrzeżenia pogodowe pierwszego stopnia. Na szczytach Tatr prędkość wiatru może dojść do 100 km/h.
Najbliższa noc na wschodzie i w centrum będzie z zachmurzeniem umiarkowanym i temperaturami od 7 stopni na krańcach wschodnich Lubelszczyzny i Podlasia do 11-12 stopni na Mazowszu i Małopolsce. Na zachodzie kraju będzie cieplej, ale z opadami deszczu. Najniższe temperatury spodziewane są na Nizinie Szczecińskiej - 10 stopni Celsjusza. Na Śląsku i w Wielkopolsce termometry wskażą 14-15 stopni. Na południowym zachodzie w nocy może spaść około 10-15 mm, a lokalnie nawet 20 mm deszczu. W nocy nadal będzie wiał silny i porywisty wiatr, najbardziej odczuwalny we wschodniej części kraju, gdzie w porywach będzie dochodził do 60 km/h. Wysoko w Tatrach prędkość wiatru osiągnie nawet 90 km/h. W środę meteorolodzy przewidują zdecydowane ochłodzenie.