Do policjantów patrolujących we wtorek rejon Oruni zgłosili się o pomoc mieszkańcy. Jedna ze zgłaszających powiedziała, że przed klatką jednego z bloków jest duża żmija, ma około metra długości, czerwone oczy i syczy. Funkcjonariusze każdego dnia podejmują różne interwencje, ta jednak była dość nietypowa. Policjanci zauważyli przed klatką schodową jasno ubarwionego gada - przekazał rzecznik gdańskiej policji.

Reklama

"Egzotyczne zwierzę"

Egzotyczne zwierzę najprawdopodobniej wymknęło się właścicielowi, było wystraszone i wydawało charakterystyczny dla gadów dźwięk – relacjonował Chrzanowski.

Dodał, że o zdarzeniu niezwłocznie poinformowano odpowiednie służby. Do tego czasu jednak gadem zajęli się mundurowi, którzy ostrożnie, umieścili go w kartonie. Po chwili gadem zajęli się funkcjonariusze z eko patrolu Straży Miejskiej i został bezpiecznie przetransportowany do lecznicy. Gad, który wzbudził wśród mieszkańców niepokój, okazał się wężem zbożowym, który nie jest jadowity - wyjaśnił policjant.

Warto podkreślić właściwą w tym przypadku reakcję kobiety, która zauważyła węża i powiadomiła służby. Pozwoliło to na szybką reakcję policjantów i podjęcie działań, które zapewniły bezpieczeństwo mieszkańcom oraz wystraszonemu zwierzęciu – zaznaczył oficer prasowy.

autor: Dariusz Sokolnik