Lokatorzy nie kryją oburzenia, bo każdy z nich sumiennie płaci za śmieci, które trafiają do zsypu. Jeden z mieszkańców przeglądając ostatnio w innym celu nagrania z osiedlowej kamery zauważył obcego mężczyznę, który przy śmietniku zostawia stare drzwi. Co gorsza okazało się, że drzwi to nie żaden incydent. Inny z lokatorów bloku widział tego samego mężczyznę, jak podrzuca sześć dużych worków.

Reklama

>>>Zobacz zdjęcie sprytnego śmieciarza

Zdjęcie z nagrania wisi na każdej klatce schodowej. Na co liczą mieszkańcy? "Nawet jeśli nie zgłosi się nikt, kto go zna, to być może on sam zobaczy to ogłoszenie i przestanie podrzucać nam śmieci" - kwituje jeden z nich.