Po dość ciepłym i pogodnym weekendzie nadchodzi czas na prawdziwie lipcowe upały. Temperatury w dzień będą dochodzić do nawet 30 stopni Celsjusza. Jednak nie oznacza to wcale tropikalnego lata - niestety w większej części kraju wciąż utrzyma się zachmurzenie. Najbliższa noc będzie pochmurna, a mieszkańcy południowego wschodu mogą spodziewać się deszczu.
We wtorek trochę popada, ale głównie na zachodzie kraju. Ci, którzy urlop spędzają na Mazurach mogą liczyć na trochę słońca. Trochę mniej szczęścia będą mieli urlopowicze znad morza. Od Trójmiasta aż po Koszalin słońce wyjrzy tylko na kilka chwil. Synoptycy nie mają dobrych wiadomości - do końca tygodnia promienie słoneczne będą niestety rzadkością.
Tegoroczne lato nie rozpieszcza nas ładną pogodą. Po mokrym, wietrznym i pełnym burz czerwcu nadszedł dość deszczowy lipiec. Pozostaje mieć nadzieję, że aura poprawi się w sierpniu, ale tego meteorolodzy nie chcą gwarantować.