38-letni obywatel mniejszości narodowej z Lubina przyjechał do przedszkola po córkę 9 stycznia. Był jednak całkowicie pijany.
Po tym, jak posadził 4-letnią dziewczynkę w samochodzie próbował wyjechać z parkingu, jednak okazało się to dla niego wielkim kłopotem. Sytuację zauważył jeden z rodziców i natychmiast wezwał na miejsce patrol policji. Mundurowi zatrzymali mężczyznę.
Miał dwa promile i zakaz prowadzenia pojazdów. Usłyszał zarzuty
Kierowca został zbadany - okazało się, że w organizmie miał ponad dwa promile alkoholu. Dodatkowo posiadał zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych wydany w ubiegłym roku przez Sąd w Legnicy. Jego czteroletnia córka została przekazana pod opiekę matki.
Podejrzany mężczyzna usłyszał już w sumie trzy zarzuty. Służby w swoim komunikacie wymieniają kierowanie w stanie nietrzeźwości i pomimo sądowego zakazu prowadzenie pojazdów oraz narażenie córki na utratę życia bądź ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Został za to w trybie przyspieszonym skazany na karę 6 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności, karę dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów oraz karę grzywny w wysokości 10 000 złotych na rzecz funduszu ofiar wypadków drogowych.
Policja apeluje - reagujmy
Mundurowi nieustannie apelują, aby reagować w przypadku wystąpienia podobnego zagrożenia. Wykonany telefon na numer 112 z informacją o tym, że ktoś może kierować pojazdem w stanie nietrzeźwości, może zapobiec tragedii na drodze i uratować czyjeś życie.