Jak poinformowali na swoich mediach społecznościowych strażacy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach, pechowe zwierzę utknęło na półce skalnej.
Zgłoszenie wpłynęło do służb w poniedziałkowy poranek.
Utknął na sporej wysokości
"Zwierzę utknęło na półce na wysokości około 17 metrów i nie było w stanie samodzielnie jej opuścić, a właściciel kopalni podjął nieskuteczną próbę uwolnienia psa" - czytamy w komunikacie.
Strażacy dodają, że na miejsce zadysponowano dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej. Ratownicy mieli do dyspozycji drabinę mechaniczną, dzięki której dotarli do psa.
Trafił pod opiekę weterynarza
Zwierzę zostało bezpiecznie zwiezione na dół wyrobiska, gdzie opiekę nad nim przejął wezwany lekarz weterynarii.
Akcja ratowania zwierzęcia trwała ponad 3 godziny.