Jak pisze tvn24.pl, według informacji strażaków, do wypadku doszło na prywatnej posesji, dziecko zostało przygniecione metalowym elementem z ogrodzenia. Śmigłowcem LPR zostało przetransportowane do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Chłopiec był w stanie skrajnie ciężkim.
Tragiczną informację o śmierci siedmiolatka przekazał w środę rzecznik GCZD Wojciech Gumułka.
Szczegółowe okoliczności wypadku są wyjaśnianie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Mysłowicach.