Karol Nawrocki nie jest już murowanym kontrkandydatem Rafała Trzaskowskiego w drugiej turze. Z niektórych ostatnich sondaży wynika, że w pojedynku o fotel prezydencki zastąpi go Sławomir Mentzen z Konfederacji. Oficjalnie działacze PiS uspokajają, że Nawrocki na pewno pokona Mentzena, ale media coraz częściej piszą o niepokoju w partii.
Mobilizujące spotkanie w PiS
Zamknięte posiedzenie zarządu okręgowego PiS w Krakowie miało zmobilizować lokalnych działaczy do aktywniejszego poparcia dla Nawrockiego. Zjawił się na nim wiceprezes PiS Mariusz Błaszczak. Przekonywał, jak ważne jest zabieganie o głosy dla Karola Nawrockiego. Jednak na spotkaniu nie pojawiła część kluczowych polityków PiS.
Nie było m.in. przewodniczącego sejmiku Jana Dudy, prywatnie ojca prezydenta Andrzeja Dudy. Zabrało także wojewódzkich radnych PiS zasiadających w zarządzie województwa: Witolda Kozłowskiego, Marty Malec-Lech i Iwony Gibas - podaje Onet.
Zauważył to poseł PiS Łukasz Kmita, który w emocjonalnym wystąpieniu powiedział, że nieobecni nie zdają sobie sprawy z powagi sytuacji, oskarżał polityków o lenistwo. Zarzuca się im, że w ich mediach społecznościowych brakuje materiałów promujących Karola Nawrockiego. Jak pisze Onet, nieobecność polityków może być znacząca i jest wynikiem konfliktu w lokalnym PiS. Tej grupie radnych bliżej do europosłanki Beaty Szydło niż Łukasza Kimity.
Według dziennikarki portalu, ta sytuacja pokazuje, że nawet w szeregach partii mobilizacja wokół kandydatury Nawrockiego pozostawia wiele do życzenia i może być zwiastunem mocnych przetasowań w PiS z małopolskimi strukturami na czele.
Wybory prezydenckie. Najnowszy sondaż
Według najnowszego sondażu IBRiS dla "Polityki" najnowsze poparcie dla kandydatów na prezydenta wygląda w następujący sposób.
- 35,7 proc. badanych zagłosowałoby na Rafała Trzaskowskiego,
- 22,3 proc. - na Karola Nawrockiego,
- 15 proc. na Sławomira Mentzena.
- Szymon Hołownia miałby poparcie 6,9 proc. ankietowanych,
- Magdalena Biejat - 5,3 proc.,
- Adrian Zandberg - 2,4 proc.,
- Grzegorz Braun - 1,7 proc.,
- Krzysztof Stanowski - 1,4 proc.,
- Marek Jakubiak - 1,2 proc.
Nawrocki kontynuatorem Dudy?
Karol Nawrocki będzie kontynuował to, co rozpoczął śp. prezydent Lech Kaczyński i politykę, którą prowadzi prezydent Andrzej Duda - powiedział szef klubu PiS Mariusz Błaszczak. Skrytykował prokuraturę, która – jego zdaniem – koncentruje się na walce z opozycją.
Błaszczak przedstawił 21 postulatów programowych Nawrockiego, w tym m.in. zwiększenie liczebne wojska, co najmniej do 300 tys. żołnierzy, obniżkę VAT z 23 do 22 proc., PIT 0 proc. dla rodzin z dwojgiem i więcej dzieci, minimum 150 zł waloryzacji emerytur i rent, dostęp do usług publicznych i służby zdrowia, brak zgody na "niszczące ideologie", które "demoralizują dzieci w szkołach", programy patriotyczne w szkołach, obniżenie rachunków za energię o 1/3, odrzucenie Zielonego Ładu, zachowanie własnej waluty i ochronę polskiego rolnictwa przed importem z Ameryki Południowej i Ukrainy. Do najważniejszych przedsięwzięć gospodarczych w programie Nawrockiego zaliczono: inwestycje lokalne, Centralny Port Komunikacyjny, energetykę jądrową, rozbudowę portów na Bałtyku.