DJ Hazel nie żyje. Informacja o jego śmierci pojawiła się w mediach 7 maja br. Doniesienia te potwierdziła narzeczona, która zamieściła wzruszający, pożegnalny wpis. Nie wiadomo dokładnie, co się stało.

DJ Hazel nie żyje. Prokuratura bada przyczyny jego śmierci

Ciało Michała Orzechowskiego, bo tak nazywał się DJ Hazel znaleziono w samochodzie nad brzegiem jeziora w miejscowości Skępe. Przyczyna jego śmierci nie jest znana. Prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie. Śledczy sprawdzają, czy nie były w to zaangażowane osoby trzecie.

Reklama

W rozmowie z "Faktem" prokurator Arkadiusz Arkuszewski z Prokuratury Okręgowej we Włocławku powiedział, że na razie nic nie potwierdza tej hipotezy. Prokuratura Rejonowa w Lipnie z kolei przesłuchuje świadków a w piątek 9 maja odbyła się sekcja zwłok. To właśnie wyniki tych badań mają przynieść odpowiedź na pytanie, co dokładnie się stało. Prokuratorzy przesłuchują także świadków oraz najbliższą rodzinę zmarłego.

DJ Hazel nie żyje. Tak pożegnali go znani artyści

Śmierć DJ'a Hazela była szokiem dla jego fanów oraz artystów, z którymi współpracował. W mediach społecznościowych pożegnała go m.in. Magdalena Narożna. Opublikowała wzruszający wpis.

"Nie jestem w stanie w to uwierzyć. Nie jestem w stanie nic napisać! Bo łzy rozpaczy na to nie pozwalają! Takiego cię chcę pamiętać! Do zobaczenia po drugiej stronie" - napisała piosenkarka.